Trwa rewitalizacja zabytkowych, przedwojennych fabryk nieopodal pasażu Schillera w Łodzi. Ostatecznego kształtu nabierają modernizowane budynki przy ul. Sienkiewicza 61a i 63.

PKP PLK S.A. podpisały umowę za ponad 240 mln zł netto na budowę łącznicy kolejowej Jedlicze – Szebnie. Inwestycja zapewni korzystniejsze możliwości podróży z Rzeszowa w stronę Krosna i Nowego Zagórza. Finansowanie zadania zaplanowano przy wsparciu Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej.

Na Dolnym Śląsku trwa rewitalizacja kolejnej linii kolejowej. W trakcie odbudowy jest linia łącząca Jelenia Górę z Karpaczem. Pociągi na tej trasie nie kursują już od ponad 20 lat, ale dzięki inwestycji realizowanej przez Samorząd Województwa Dolnośląskiego wkrótce ponownie pojawią się na niej pociągi osobowe.

Bardzo dobra wiadomość. Na Dolnym Śląsku zrewitalizowana zostanie kolejna linia kolejowa. Po niemal pięciu dekadach przerwy pociągi znów dotrą do Srebrnej Góry. Samorząd Województwa Dolnośląskiego podpisał w środę 21 maja umowę na rewitalizację linii kolejowej nr 318 między Bielawą, a tą malowniczą miejscowością u podnóża Gór Sowich. Projekt zakłada kompleksową modernizację linii kolejowej nr 318, w jej historycznym przebiegu.

Marvipol Development rozpoczął sprzedaż lokali w apartamentowcu Dwie Motławy, zlokalizowanej w Gdańs...

W Łodzi powstaje kilka razy więcej powierzchni biurowej niż na nieco większych rynkach – katowickim...

Zaktualizowano listę projektów wybranych do dofinansowania w ramach Poddziałania 6.2.1. Rewitalizacj...

Powoływane do powtórnego życia zabytkowe zabudowania zyskują zwykle charakter multifunkcyjny.

Wiele zabytkowych budynków wciąż pozostaje w opłakanym stanie. Samorządy często nie dysponują odpowiednimi funduszami na ich remont, również dla prywatnych właścicieli jest to zbyt dużym obciążeniem finansowym. Rozwiązaniem mogłaby być rewitalizacja prowadzona przez inwestorów zewnętrznych. Niestety, skomplikowane i czasochłonne procedury administracyjne wielu z nich zniechęcają. Dochodzą do tego często niezrozumiałe, a przy tym uznaniowe decyzje wojewódzkich konserwatorów zabytków wydających pozwolenia. Czy jest szansa, żeby to zmienić?